Ot co.
Właśnie dziś wkroczyłam w niemoralną doroslość. Ale i tak nadal lubię zupę serową i piję osiem kaw dziennie. Wiec nic się nie zmieniło. Nie czuję sie staro, wrecz przeciwnie, czuję sie bardzo dobrze ; )
Dorosłości! Nadeszłaś już bardzo dawno! Dziś tylko podnosisz reke i krzyczysz "obecna!"
;)