chcę cię mieć, chcę zrobić wszystko, chcę żebyś mógł na mnie polegać. rozpal we mnie ogień, oprzyj się na mnie, oprzyj się na mojej prawdzie, naiwności. chcę żeby to było pierwsze. chcę słuchać twoich kłamstw błyszczących jak oczy, chcę oprzeć się na twojej nieprawdzie. chcę się sprzyć potem spalić, nigdy zgasnąć. bądź we mnie. chcę to czuć, tu i tam. wkładać twoje palce do ust, splatać nogi z twoimi. chcę cię uderzyć i wyjść, obiecać że nie wrócę. nie wrócić. a potem i tak wracać myślami, a potem wrócić i jeszcze raz odejść i znów wrócić, wracać, jeszcze raz wrócić. robisz ze mnie wariatkę. nie odpowiadasz na moje pytania, lubisz kiedy mówię ci że przez ciebie płaczę, to cię karmi. karmi twoje ego. lubisz mówić mi albo, albo. obkręcać wokół palca, a kiedy uznasz że jestem dostatecznie szalona, zostawisz, już nie wracam