Chyba nie muszę mówić jak było ? z ta ekipą nie mogło być inaczej , bez wątpienia wycieczka będzie pamiętna w końcu to juz nasza ostatnia w tym towarzystwie <3
Dzięki za te 45h wspólnie spędzonego czasu, tego marudzenia co do ilości przebytych kilometrów, spania na sobie w autobusie, wyskakiwania z szafy które tak jak kto niektórzy stwierdzili wyglądała jak orgia, robienia słit foteczek, śpiewania o ile można to było tak nazwać, noszenia mnie po schodach, wygłupów w pokoju,spania w siedmiu na dwuosobowym łóżku, i wszystko inne o czym w tej chwili nie pamiętam tak czy inaczej za wszystko WIELKIE DZIĘKI dziewczęta i chłopacy <3 III F
A tym czasem zamiast być na imprezie Klaudia leży w łóżko ze stanem podgorączkowym nie mogąc zgiąć kolana czyli piękny początek majóweczki.
głupich pap część pierwsza : D