Takie tam twarzowe foteczki :)
Jestem Ci winna podziękowanie za to, że namówiłeś mnie do powrotu do mojej pasji. Fajnie jest po latach zrobić coś, co kiedyś robiło się z przyjemnośćią, i poczuć ten dreszczyk emocji. A teraz przede mną wyzwanie, które postawił mi M. Ale z takim wsparciem na pewno podołam.
Moja dzisiejsza reakcja mnie przeraziła. Czego bym sobie nie wmawiała i czego bym nie chciała - jest o wiele gorzej, a ja przestaję sobie z tym radzić, ale za własną głupotę trzeba płacić. Tymczasem nie ma co się chować po kątach, czas wracać do życia codziennego. Zostało mi pół miesiąca, to baaardzo mało czasu. Muszę się w pełni zmobilizować, bo inaczej skończy się to dla mnie nieprzyjemnie. Bo wszystko wszystkim, ale jeśli pewne osoby znikną z mojego życia, to mam dziwne wrażenie, że straci ono część swoich kolorów. To śmieszne jak bardzo człowiek jest zależny od innych. To śmieszne jak bardzo to czy się uśmiecham jest zależne od Ciebie. Na szczęście czas szybko leci, to i szybko zagoi rany. :)
'Hold still right before we crash
Cause we both know how this ends
Our clock ticks till it breaks your glass
And I drown in you again'
Tyśka,