Takie tam w kapeluszach, bo przecież dobra biba nie jest zła.
Mamy wakacje, odpoczywamy, bawimy się i staramy się uśmiechać jak najwięcej.
A przede wszystkim tworzymy kolejne cudowne wspomnienia!
Najpierw wyjechała nam Czaczunia, teraz chce uciec Kudison, ale jakoś damy radę, w sierpniu sobie odbijemy! <3
Bezsenność dalej męczy, w głowie jak zwykle chaos, ale jest lepiej. Uśmiech, uśmiech, uśmiech, moc i motywacja. Rozwinęłam skrzydła i lecę, a Ty już nie możesz mnie zatrzymać. Straciłeś ostatnią szansę.
http://www.youtube.com/watch?v=5NV6Rdv1a3I
Ten utwór mówi wszystko o stanie umysłu <3
Pozytywnie!
Tyśka.