uff? może trochę tak. nie wiem. życie idzie dalej.
kocham cię najbardziej na świecie.
muszę ogarnąć swoje życie i cieszę się, że wychodzę na prostą.
zaczęłam od naprawiania relacji. i przyznawania się do błędów.
idzie mi nieźle.
pomaga mi w tym wino ale tylko trochę :p
i wiecie, czuję wszystko.