Doobrze :)
A najlepsze w tym wszystkim jest, że wszystko to jest na pokaz, a ja w parę sekund mogę rozwiać wszelkie wątpliwości ;]
Ale chuj tam :) ciesz się dalej bo mi to nie zaszkodzi.
Ogólnie to ja pierdole, idę sprzątać bo Wójcikowi się zachciało nagle rosołku gotować. Teraz rozkmina...On to robi co imprezę hahahah chyba mu ten szajs smakuje :D
Wojtegg śpi jak zabity, chłopaczyna chyba nie jest przyzwyczajony do porannego wstawania.
Dzięki za wczoraj, za kaskadę, dworzec, znów kaskadę, i domówkę :)
O czym ja jeszcze chciałem o_0
Yoł pis elo.