Modle się o odwage w chwilach najbardziej mi potrzebnych. Otóż chce zaryzykować, ale czy nie stchórze, gdy nadaży sie okazja? Nie wiem. Mimo że teoretycznie powinnam mieć łatwiej mam najtrudniej. Jak się zdenerwuje to nie będe czekać na okazje tylko sama ją stworze.
A dzisiaj mam jakiegoś smutasa xD Nowe określenie na dołka. Może przez to, że jestem na tyle głupia żeby się w to wszystko bawić.
Nie chce zabawy! Jej już mam nadmiar :P Chce... tylko jego :)
P.S. A no tak miałam się smutac :P