lajt x3 siedze i sie nudze , jak zawsze x33 , oby jutro niiq mogla wysc! te chwile spedzone z nia i roxis daly mi do myslenia < 3 powiem krutko , nasza przyjazn wygasza , martwi mnie to na maxa! mam wrazenie ze sie soba znudzilysmy ! ;( ona mowi ze tak nie jest ale ja jednak mam wrazenie ze jestem 5 kolem u wozu... ;( no trudno ! ! ale wiem tylko to ze uwielbiam spedzac z nia czas nawt jak mnie wkuza i mam jej dosc to nie potrafie sie z nia klucic a najlepsze jest to ze zadna kumpela ani przyjaciolka nie potrafila zniesc moich humorkow, a mam je czesta, wiem ze czasem ma ochote mi strzelic w pysk ale policzy w myslach do 10 i dalej jest przy mnie ... bo przyjazn to nie to ze masz sie z kim piwa napic, poswirowac, jechac na zakupy it. przyjaciel to taka osoba ktora cie nie zostawi nawet jesli miala by poniesc za to konsekwencje , przyjaciel bedzie trzymac ci wlosy jak wymiotujesz do kibla zebys nie pozygala, tu liczy sie zaufanie a nie pochwalanie drugiej osoby ze jest zajebiasta przyjaciel mosi byc szczery do bulu, musi strzelic cie wpysk i opamietac a nie spierdolic, to kest moja osobista definicja przyjazni !
bo nie chodzi mi o to ze nie moze miec innych przyjaciol tylko ze smutkiem patrze na to ze sie odemnie oddala, ze nie wiem juz jej wszystkich sekretow , i nie potrafie znisc ze pojawila sie inna osoba ! ;(( Wiem ze moge zrobic dla niej wszystko , kocham ja jak siostre ! < 3 i nie mam pojecia jak to dalej bedzie a to booli ! ;(
a ta rozchmurzenie ! w jakim kolorku jet mi lepiej ? ;p ;D