Weekend minął bardzo symatycznie.
Przede mną ciężki orzech do zgryzienia.
Chyba pora podjąć decyzje.
Jednak jak na razie opłakuję zakończenie sezonu F1
I przegraną mojego ulubieńca.
I wypadek Kubicy! Szczeście w nieszczęściu.
`może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz..