Kocham Cię bardzo Misiu...
Musisz wiedzieć, że brakuje mi tamtych starych chwil tamtych dni i wieczorów.. były takie magiczne kiedy starałeś się o mnie i o moją miłość do Ciebie...
Kiedy potrafiłeś spędzić zemną nawet godzinami na plaży patrząc się na mnie tuląc całując mówiąc, że mnie kochasz...
Jest mi coraz trudniej mam wrażenie, że znów coś zaczyna gasnąć...
Mam nadzieje, że to tylko chwilowe bo nie zniosłabym bólu rozstania się..
Wiesz, że mi zależy. Za to nie wiem co Ty sądzisz.
Ciągle się staram by było nam jak najlepiej...
a Tobie się co chwile cos nie podoba..
a to jakiś spacer to wymówki bo za daleko bo mnie ciągnie do gdańska bo coś tam coś tam...
Nie wiem co już mam robić może mi powiesz..?
Powiedz mi co chcesz zemną robić jak spędzać ten czas... Bo ja na prawde nie mam pomysłu ;<
Czasami mam wrażenie, że faktycznie coś jest nie tak..
i nie układa się w kupę...
Długo o tym myślałam...
Przerwaliśmy częste stosunki pomimo wszystko widywaliśmy się...
Po czasie udało nam się zbliżyć bardziej było fantastycznie chciałabym więcej takich dni..
Czasami sie tak zamykasz, że mam wrażenie, że nie pociągają Cię już kobiety i się zastanawiam nad Twoją orientacją.. przykro mi to mówić...
Mam wrażenie, że się mną znużyłeś. :(
Jeżeli tak powiedz coś może mam coś zmienić w sobie..
Każdy dzień w którym Cię widzę jest moją chwilą uniesienia, ale czasami potrafisz ją zrujnować i już nie cieszy mnie nic...
Strasznie Cię kocham ale nienawidze tajemnic..
Rozumiem też, że każdy chce z siebie coś wyrzucić, że nie idzie komuś w pracy lub w szkole etc itd. Nie jestem najlepsza w doradzaniu. Nigdy nie byłam ale zawsze wysłucham pomimo, że lubie to też skomentować a wiesz, że potrafie być nerwusem i nawet nie myśląc komuś dokopać od tak.
KOCHAM CIĘ!!!
i nie przestanę dopóki sie nie dowiem co jest grane kumasz..?!