Dzisiejszy plan:
Wstać - zjeść - leżeć - posiedzieć na kompie - umyć się - zjeść - spać
Właśnie jedząc kochaną czekoladę w łaty wypisuje wam co akurat przyjdzie mi na myśl.
Nie byłam dzisiaj, w szkole. Co jest wielkim +. Zapisałam się na jutro do fryzjera, nie wiem kompletnie jak mam się obciąć, ale coś się wymyśli. Bo co to nie ja, nie? Dostałam trochę kasy od siostry, to akurat kupie spodnie, które już chce z 2 tygdonie. Niby nie dużo, ale nie ma to jak męczenie rodziców o nie. Jak już będę miała jutro spodnie, to może pomęcze ich w końcu o chomika. Matka jak zwykle będzie coś gadać, bla bla bla. Licze, że ojczym stanie w mojej stronie i kupią mi w końcu go. uiuiuiu. Kolejny tydzień mam zawalony sprawdzianami. Muszę zdać z polaka zaległy, i pisać bierzący, z angielskiego pisać z który już miał być w styczniu, dalej historia na którą trzeba się nauczyć bo proste tematy są i w ogóle. Fizyka, o tak tylko 2 tematy, mam nadzieje że 2 lub 3 będzie, nie może być 1, bo wtedy to już w dupie. Trzeba się jakoś starać z niej. Hmm czegoś pewnie zapomniałam dopisać, ale napewno mi się przypomni. A teraz lecę posiedzieć na gg, i pogadać trochę na skypie. Baju.
- Ale co? Ja nie.. Kim pan...
- Jestem gościem, którego nie powinieneś był wyruchać.
Tu nigdy nie wiadomo, kto jest kim i kto kogo właśnie obserwuje.
Użytkownik findes
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.