migam Buuu... Jestem zła na siebie, że moja facjata nie ma możliwości się tu pojawić :[
Musimy się spotkać. Co do wyjścia do teatru to doszłyśmy z dr Ań-em (jeśli wiesz skąd ta pisownia to domyślisz się na pewno, kogo dziś spotkałam) do wniosku, że ,,Biesy" w STU dla nas za drogie (100zł).