No Dziś taki cuuuuudny dzień ;]
Najpierw telefon od Agaci ;P
Później na miasto.. Natalia...
no i Niepodległościowy spacerek ;]
No i tak jakoś na Skate Park ^^
Nasza ławeczka ;]
ale i tak nie było na co patrzeć ;>
powiecmy no chyba że tam z tyłu....
No i co?
Mały głód xDD
No to -> Biedronka -> chipsy
-> ławeczka ;>
no i ten KoZaK w czerwonym...
że weź... no a tak chciałam... Żeby wyrżną... i żeby to Pogotowie... ;>
no niestety...
Następnie nasza bohaterka Agacia wraz z toważyszącą jej Natalią próbowały się ,,wdrapać"
na to takie...
oj wiadomo ;P
No i Agacia... niesety nie dała rady ;P
Ale dostarczyła wiele śmiechu nam i też kolegom z deskami ;)
jej upadki były szczególnie nie wyreżysowane xDD
no i chyba przeżyła =*
,,Babababababa" chyba tak? [:
no i znów Racławicka...
no i mój genialny pomysł w wykonaniu Natali... leżenie na ,,zebrze"
(daj fotę na swoim fbl)
No i później to tylko placyki, śmieci, osiedla, ludzie na balkonach....
nasza przygoda miała zakączyć się u mnie...
Ciekawe czy dziewczynki doszły do domu o własnych siłach...
było tego nie pić xDD
a to nie moja wina że stało u mnie na Bióreczku ;>
no i na koniec pozdro dla tych tamtych:
-Agaci za te upadki w smiechu
-Natali za te pomysły jej... Ah....
-Patrysi za ten kontrast ubrania xD
-Paulince bo tęsknimy
- chłopakom z cukierkami [am]
- KoZaKoM z tamtąd ów xD
- no i moim Kociakom ;P
jeszce pozdrawiam Domcię =*
Kasie i Gosie me =*
no i tych których mam w ,,znajomych"
no i Joey'ego ;P
Edit.! Jeszcze Diogo