taki tam łańcuch.
bo nie wiem co mam dodawać.
ogólnie to...
gadałam dzisiaj sobie z Alutkiem przez telefon i dowiedziałam się tyle, że...
wraca w niedzielę.
nie nudzi się jej tam.
całymi dniami łazi po górach.
bolą ją nogi.
i że w gruncie rzeczy jest pozytywnie.
wielkie podziękowania dla Sandry za komentowanie.
niech Ci to Bóg w latach spędzonych na photoblogu wynagrodzi.
Justin
[youwannarock]