,,Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzieć sam siebie?
Może tchórzostwo.
Albo nieodłączny strach przed popełnieniem błędów,
przed robieniem nie tego, czego inni oczekują."
Znów wpadłam w manię czytania opowiadań tego człowieka (J.L.Wiśniewski). Utożsamiam się z nimi prawie w 100%.
Wakacje, wróćcie, ale nie za 10 mcy tylko teraz, już, bardzo proszę!
Dopiero połowa września, a ja już jestem zmęczona. Może to dlatego, że nie przyzwyczaiłam się do wstawania o tak szalonej porze, choć i tak wstaję nieco później niż rok temu. Cholercia, nie lubię szkoły.
Właśnie się zorientowałam, że słowa, które kiedyś kierowałam do kogoś, teraz opisują mnie :
,,Poza tym tak naprawdę nie wierzĘ w miłość. Dla MNIE jest ona (...)
tylko okresowym i bardzo krótkotrwałym stanem wyparcia się własnego egoizmu
na korzyść egoizmu drugiej osoby."
smuteczek
+ zapomniałam dodać: www.formspring.me/Unfortunately