w podtekście siedząc, w nagłówku trzymam myśli, ortograficznie szukając
łopatą uczuć, grabiami żalu, wiadrem miłości i małą saperką,
przytulać,całować,być,żyć,chodzić,jeść,myśleć-kochając.
Ciężej niż ciężko,do tego prowadzić gdy serce odjeżdża erką.
Zawał mięśnia sercowego,lekarz ordynator krzyczy,
ja mówię panie doktorze, pan sie myli,ja po prostu mam dylemat,
ale pana serce pełne żalu,tęsknoty,goryczy!
A pan stoi nad nim,ze strzykawką jak uczuć jakiś kat.
Wypuścił mnie więc doktor,bym myśleć jak wcześniej miał czas,
do samobójstwa duszy doprowadził,mogł zabić,lecz nie zabił...
myślę, czy kocham?nie kocham?kocham?koniec tego, mowię pas.
to Jacek jest tego autorem.
8mai 2007 Jacek Lasoń.