Już zapomniałam jak to jest wstawać rano z łóżka i uśmiechać się nawet w poniedziałek.
Lubię to uczucie, pomimo tego, że powoli zaczyna mnie przerażać moja obojetność w stosunku do szkoły ;o
Tsaa, muszę się wziąć za nią wreszcie raz a porządnie..
Ale poczekam chyba jeszcze trochę, aż zaczne się tym bardziej przejmować ^^
A teraz leeeeecimy ! *.*