Zakochałam się w tym zdjęciu ! ^ ^
Odpoczełam, te wolne dni dobrze mi zrobiły.
W czwartek kino, wczoraj wigilia klasowa i posiadówa na Kadłubka 1/9 <3
Fajnie było, polubiłam kilku ludzi, o których nie miałam zbyt dobrego zdania, nauczyłam kota tańczyć Gangam Style i zjadłam jajecznice roboty M. i Sz. no i nadal żyję ! ^ ^
Tak na przyszłość - nie wpuszczajcie pijanych facetów do kuchni ! Trzeźwi stanowią tam niebezpieczeństwo, a po alkoholu jest jeszcze gorzej, bo przesadzają z przyprawami ! ; p
Ostatnie dni zdecydowanie pomagają mi zapomnieć, cieszę się. Niestety psuje mi się kontakt z O. ;c
Nie wiem czemu, może to moja wina, ostatnio chodzę rozdrażniona, wszystko wkoło mnie denerwuje, jest mi źle. A ona nie wie o wielu rzeczach i nie może mi pomóc, a ja chyba już nawet tego nie chce, nie chce jej o wszystkim mówić, nie chce żeby wszystko wiedziała, tak jest dobrze. Tak wiem, jestem egoistką, trudno. To, że ona się dowie nikomu w niczym nie pomoże, a może nawet wszystko zepsuć jeszcze bardziej. Może to są te "gorsze dni", których miałyśmy już pełno, a zawsze po nich było lepiej, może teraz też będzie lepiej.. miejmy nadzieje.
Chcę wreszcie poczuć magię tych świąt !
All I want for Christmas is YOU ! <3