trzy brudaaaaaaaaaaaaaasy ;DD
'zwijanie wężyka, namiotu i rozwalanie łóżek, podcinanie się na nich, ale akurat nie miałam okazji, bo w nocy mi ktoś pomógł l grr l po tym wszystkim się jest czystym i miękkim jak pupa niemowlęcia
`się umyć iść pora, bikoz wyjazd jutro do dziada i babki mej ;] czymajcie się i si ja na wyjeździe zz ;**
[17-23.o8] kraków ;]