Dzieńdobereeeeeek! :)
Siedzę w domu na mej sofie,w kapciach samych albo bez,mam laptopa,dobrą kawę,ciepłą bluzę i mi bardzo dobrze jest .Lalalala. Pierwszy dzień leniuchowania od tygodnia,ciągle zabiegana,tu nauka,tu coś porobić w domciu,ale nie narzekam :P Dziś miałam iść odwiedzić Marti,ale głowa mnie boli i dziewczynki dziś u niej są więc pójdę jutro,to sobie pogadamy :D Gadu gadu gadu gadu gadu gadu z Martii <3 :D A tak to bardzo dobrze się układa, jest naprawdę fantastycznie,niczego mi więcej nie potrzeba.Tylko od paru dni martwi mnie zachowanie pewnej osoby,ale no cóż..Tyle w temacie.Dziś miałam Sesję z Matematyki..Koszmar koszmar i jeszcze raz koszmar,pierwsza pała,no to było do przewidzenia.Ostatnio odwiedził mnie pewien przysto0jny,z pięknymi oczami, kuszącymi ustami ,wspaniałym charakterem, poczuciem humoru,pięknym uśmiechem mężczyzna.Muszę powiedzieć,że było bardzo miło i sympatycznie <3 Jedna istota,a tyle sprawia mi uśmiechu na twarzy.Gdy dostaję od niego słodkiego sms,to od razu pojawiają mi się wypieki na twarzy,achh fantastyczne uczucie,ale co ja będę pisać,jak tego nie przeżyjecie,to nie będziecie wiedzieć jak to jest naprawdę. Życie ze świadomością,że ktoś myśli o Tobie,pisze do Ciebie o każdej woolnej chwili,troszczy się,przytuli,pocałuję jest wspaniałe! .Mimo tej odległości,która nie jest dla mnie zbytnio ważna jestem niebywale szczęśliwa.Chciałabym,żeby wszyscy tak mieli,ale niestety,ktoś tam na górze piszę różne scenariusze i niestety musimy się z tym pogodzić,że ktoś jest szczęśliwy,a ktoś przeżywa koszmar i jest mu bardzo ciężko.Ale wierzę,że któregoś dnia los się do was uśmiechnie kochani! Miałam iść przed chwilą do Martynki bo Ziuta mi pisała,że musi gdzieś wyjść ,ale mama mi nie pozwoliła,więc siedzę w domu i piszę,tutaj... Zaraz idę się coś na historię pouczyć,bo w weekend chcę spędzić godnie,a nie w książkach:P Potem może jakiś film,szkoda,że w samotności. Idę papa.Miłego dnia :*
Czasami mamy sny, które chcielibyśmy żeby wydarzyły się naprawdę. Budzimy się z przyśpieszonym biciem serca i uśmiechamy się do siebie próbując przypomnieć sobie każdy szczegół naszej nocnej podróży. Spadając w dół boimy się, a całując kogoś mamy motylki w brzuchu. Niektórzy ludzie sny traktują jako przepowiednie, wskazówki lub przestrogi. Ja po prostu myślę sobie co by było gdyby&.
Tylko obserwowani przez użytkownika festzakrecona
mogą komentować na tym fotoblogu.