"zapomnijmy.
że czas, że wy, że ja.
że czego nie było, nie ma nadal.
że to co zostało jeszcze trwa.
i
zapadając w ciszę, zapominając o tym
czym żyjesz, że chciałabyś.. że wolałabyś inaczej.
zapomnij.
nie myśląc o waszych problemach,
o rzeczach które nie dotyczą, nie dotykają jej sumienia.
milczenie, byłoby złotem.
i nie ukrywa że czasem wolałaby zamienić się rolami,
żeby poczuć, zrozumieć, albo nie chcieć rozumieć.
i zamienić się choć na moment, tam gdzie kiedyś się spotkamy,
i gdzie wszystko będzie miało smak szczęścia.
i gdyby każdy potrafił docenić to co stracił na moment,
żeby móc choć raz zrozumieć tego który nie ma nic.
a tak bardzo by chciał..."
07.2004
wydrążona w nicości ponad tym wszystkim.
trwam.