Bartkowatyyy . ; **
Hehhe .
Ogólnie to już jestem pewna ,
że to COŚ z Maniuniu jest bez sensu
i trzeba to ZAKOŃCZYĆ . ; )
było miło , owszem .
nawet bardzo...........
no ale nie mogę już tak dłużej... ; /
nie wyrabiam już .
nie rozumiem Twojego zachowania ,
i przez to nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim ........
( teraz tak mówię , a za chwilę znowu to samo... że go bd chciała ... grrr )
dzisiaj było fajniutko .
sandra od 1 do 3 mi czytała jakieś głupoty z neta ,
potem jaa xD
i o 5 zasnęłyśmy .
przed tym jeszcze budziłyśmy wszystkich przez tel .: DD
rano mnie sukaaa obudziła telewizorem xD
jebaaaana ; ***
a potem wielki szok :
w chuj śniegu ; DD
około 13 na piwo z Jackowatym ; d
potem hołm .
potem znowu na dwór , ale tym razem jeszcze Roxx poszła .
poszłyśmy na bloki .
ja z Roxx po Gila poszłyśmy ,
był u Szczupaka ,
no to do niego .
tyle że nie wyszli .
ale Bartkowaty wyszedł ; DD myhyhy .
beka była .
rzucaliśmy się śniegiem ,
zjeżdżaliśmy xDDD
a potem mnie Jacek natarł .
i chuj zimno . xD
heheheh .
miłooooo ; *****
na zakończenie dnia ,
zakończenie ... może nie znajomości ,
ale czegoś co przypominało
miłość . ?
zakochanie . ?
nie wiem .
http://www.formspring.me/miisiek
Roxx. ; *
Jacek . ;>
Bartek . ;>
Natalia . <3
Czasem, kiedy mówię, że wszystko u mnie w porządku,
chciałabym, żeby ktoś spojrzał mi w oczy,
uściskał mocno i powiedział:
wiem, że wcale tak nie jest.
Sanderkowa ; ****