Wszystko zaczeło sie od bulu gardła rano. Pomyślałem "Kurwa jak znowu zachoruje na praktykach, będąc dwa dni wczoeśniej w NRD na melanżu i nie chorując to sie zajebie" bo tak dokładnie było w zeszlym tygodniu.
Wracając do melanżu to było w skali grubości 4/10 a fajności 6/10 <fajna skala> nie dodawałem zdjec bo nie mogłem sie skupić na pisaniu notek nawet w niedziele O.o Ciocia Krystyna też była zadowolona :>
Właśnie gadamz Domi ! a teraz prawie bym przypał wyjebał zwiajm sie stąd. Reasumując nie poszedłem na praktyki siedize w piwni i sie opalam :>> musze za chwile lecieć do domi bo za chwile wbija na ośke, teraz tylko szybkie wyjście przez klatkę pełna sąsiadów i grasującego na mnie ojca który na 100% podejżewa że nie poszedłem na praktyki. Dobra zwijką ostatni buch i lecims <wgl mam już 5 oglądających tylko niektórzy nie mają pb> Ciekawe co będzie jak mi sie to vip skończy i wszyscy bd mogli go czytać O.o