Sorki, nie miałam, co dodać. I nadal nie wiem, więc dodałam to, takie z Sylwestra. No chciałabym powiedzieć, że to był najgorszy dzień w moim życiu. W ogóle chłopacy się pobili, a wychowawczyni obniża wszystkim sprawowanie za to, że patrzyli bezczynnie, jak się biją (choć niektórzy nie zdążyli przyjść do szkoly). Jeszcze na dodatek dziewczyny z A obgadują, i straszą sądem ;P Głupie, wiem!
No, pozdrowionka ;D
Cierpliwość-to połowa sukcesu w miłości.
Eugeniusz Korkosz