Wiem, że brzydko wyszłam aczkolwiek nie mam nic innego nowego.
Dzień dobry. Natalia siedzi sobie w domu obsmarkana po
kolana, nic nie je biedna i sie dusi niczym w horrorze.
Aczkolwiek mimo wszystko poleciałysmy sobie dzisiaj
na spotkanie w kościele i przepięknie nam to wyszło <3.
Jutro lecimy do szkoły, uzdrowiłam Natalię a więc
jest pięknie. A tymczasem fizyka, fizyka hahaha, siems.