tak wiem, że jest stare ale jakoś je lubię <3
temat szkoły pominę nie ma ochoty o niej pisać.
mecz hmm ? 64 : 32 ? jakoś chyba tak było ;d
przegrałyśmy oczywiście. sory dziewczyny to
przecież wszystko moja wina. jak to swierdziła
jedna z pań. ok, ok szkoda, że mi błedy wytykasz
a swoich nie zauważyłaś, a zresztą wjb w to ;d
jak to stwierdziłyśmy z Paulą ; Szczepana dupka
była wszędzie hahah. ;) doigrał się i zszedł z boiska;>
mimo, iż przegrałyśmy mecz mi się podobał.
hahah co się działo po nie skomentuje hahhahaha ;DD
dzięki za to, że jestem do tej pory cała mokra ;))
podziękuje Szczepanowi i Osipakowi <333
mam całe gacie mokrę, koszulkę również ;>>
będę sobie chora niee waaaaaże ;* no to zostałam
sobie dzisiaj pierwszy raz oficjanie natarta ;****
spadam sobie schnąć. czeeeeść miśki <3