tak ja np. dzisiaj z sks'ów, dzięki chłopcy ;*
jakoś dałam radę nie dostałam wcale hahha ma się
to coś. ;* potem strasznie zmarzłam odprowadzając
Kwiatka i Witkiego razem z Czapskim i Sobotą. ;*
ogl nie mam sobie żadnych zdj ale to się nad robi ;d
w szkole jakoś mi idzie mimo. iż mama ciągle
narzeka na moje oceny okk przeżyje to jakoś. ;)
dzisiejsze sksy po prostu wygrały, wchodząc
dowiedziałyśmy się, że gramy tylko 30 minut
bo ktoś inny wchodzi na sale oczywiście
dziewczyny tam mega wkurw zrezstą tak jak ja. ;>
pominę również fakt, że przyszły sobie dziewczyny,
które były albo raz albo wcale na sks'ach ale okk one
chcą grać. początek był normalnie koszmarny, potem
jakoś nam szło mimo to i tak przegrałyśmy. ale powtórka
za tydzień z rozgrzewką i wgl. no i trzymajcie kciuki
za nas żebyśmy wygrały. musimy dziewczyny <333
dobra nie rozpisuje się. idę na top model <3333
siems ;*