Oo, Marta, ja i oktek na "koncercie DODY czyt mnie :D Zdjecie ma z jkaieś 10 nie no przesadziłam z 8 lat :) Ten makijaż, ten wdzięk, ten urok, ten wypchany biust skarpetkami ... <3
Kożystałam z okazji że jestem w biurze na kompie ... i robię jakiś beznadziejny projekt o włoszech :d Bo on jest dodatkowy, ale jak ktoś nie przyniesie ma ndst. . . PORAŻKA> Ale ja go tak "pięknie" robię, tak się staram żeby wychowawczynie była ze mnie dumna, dobra, napiszę wieczorem, narazie zostawiam wam to zdjęcie :D
PS. Marta, wyrobiłam Cię ---> nigdu nie robiliśmy 2 koncertu i nigdy nie zostałaś DODĄ! :P
~Pamięć? wehikuł czasu made by Eldo~