W bezsensowne dni ...

Pomimo tego, że chciałam, żeby było lepiej - lepiej nie jest !! Wakacje zaczynają się beznadziejnie ... Nie wiem jak mam to ująć !! ?? Tego sie nie da opisać. Wszystko wydaje mi się teraz takie beznadziejne ... A szczególnie moi rodzice, którym serdecznie dziekuję za zdeptanie moich planów co do dnia jutrzejszego ... Miło być tak cudownie ... A nie będzie niczego :( Przepraszam Cię za to Aluśś :* Przepraszam Cię też za to, że przez te dni byłam taka wstrętna ... Coś mi się dzieje i udeża na mózg :( Justyśś stwierdziła, że to przez okras xD No może :P:P Ale nie będę w to mieszała moich spraw fizjologicznych bo to inna bajak ... Mam kilka celi na te wakacje, które musze, chcę i powinnam zrealizować :

~zapomnieć o szanownym Panu Mortimerze (proszę HELP ;<)

~opalić się i to tak porządnie

~dobrze się bawić na tej chrzanionej Chorwacji i nie myślec o tym, że po powrocie czeka mnie piekelny tydzień

~na piekielnym tygodniu nad Soliną nie bać się tej koniecznej rozmowy

~nie pozabijac przyjaciół - będą mi jeszcze potrzebni :):) :*:* I tak was Kocham :*:*

~pojechać gdzieś w rodzinę i poznać masę nowych ludzi ... Ale mam marzenia xD

~i ostatnie, którego nie wypowiem ... Musze to zrobić dla siebie ... Może ktoś zrozumie "DMJ"

Dziękuję za uwagę ...

Dziękuję Ci Łukasz ... Ja wiem, że jesteś :* Doceniam Cię ... Ale pewne sprawy (km) utrudniają :( :*:*

Dziękuję Justyśś xD

Dziękuję All :*

Dziękuję Anusiak :>

Dziękuję klaso 1i

WAKACJE