Laney RB 4 160 W :) W końcu będę miał piecywo bo basiwa :)
Jutro przychodzi kurierem i Ozzon będzie wymiatał :)
A tak poza tym to dupa zbita, nawet pisać sie nie chce, żeby ludzi nie dołować...
Pociesza mnie jedynie fakt poniedziałkowego wyjazdu nad Białe :D
No i Kochana moja Słodka Dżejn, dzieki której przetrwam te "posępne dni" ...
Dżejnkuję, że jesteś :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Pozdro for all good people (!)