Dziś zdałam sobie sprawę z tego, że mam to czego chciałam..
siostrę blisko siebie, mamę która jest gdzieś daleko, ale jest szczęśliwa,
pracę może i ciężką, ale przynajmniej dobrze płatną i szkołę
(przynajmniej ją kontynuuję).
Z przeszłością się pogodziłam, już nawet zapomniałam..
a co najważniejsze mam spokój, którego tak bardzo chciałam!
+zdj z dobrego wieczoru z moją sis. Oby częściej :*
dobra faza ;-)