photoblog.pl/taalia : *
dziękuję za kupienie pro 2 osobom, mianowicie photoblog.pl/justsmietana oraz photoblog.pl/alezamknijryyj : )
no, telefonu nie znalazłem, mama mi kupi nowy w styczniu, gorzej, jak tata sie dowie, będzie wpi3rdol hoho. Jutro testy z angielskiego, tak się przyłoże, że będę miał 40 pkt. Zrobiłem chyba z 3 z ostatnich lat , na dwóch miałem maksymalną ilośc pkt, na jednym dwa pkt mniej, więc chyba dobrze. Ogólnie byłoby w porządku , gdyby nie ten telefon. Jakbym wiedział, ze zgubiłem go na dworze, to juz przestałbym się martwic, ale sprawa polega na tym, że ja nie wychodziłem nigdzie wczoraj. Telefon miałem, jak wracałem do domu, bo pamiętam, że jak wchodziłem do domu, to tańczyłem do "Don't Stop the Party" i nic nie słyszałem, wszedłem do pokoju dalej tańczyłem i mama weszła do pokoju i się jej wystraszyłem. Później poszedłem zrobic przelew, ale bez telefonu, bo padał deszcz, a nie chciałem, by mi słuchawki zmokły więc fon nie był mi potrzebny. Gdzie on jest ? NIE WIEM, j3bie mnie sam telefon, chciałbym chociaż kartę pamięci, tyle wspomnień, filmików... FAKINSHIT i ch*j. Dobra, trzymta się ludziska.
ciut nie w porę to twoje przepraszam