to jest komix, podane wszystko jak na dłoniii - wpadło mi to w ucho jakieś 20 minut temu w chacie polskiej , zacząłem śpiewac a Pani 'boże, BOŻE' a ja z Aśką i apsik leże, hahah. A więc jak było w szkole? zajebiscie, lajtowe w sumie lekcje, już oczywiście 3 uwagi czy tam 2 są, ale na szczęście nie na moim koncie. Dostałem dwie jedynki, no Molski tylko tak gada, nie wstawiana prawde... a za co? zbiórka na wf-ie , bacznośc oczywiście, no i do szymona 'kudłaty, szmata za to że nie masz gumki, szmata za skarpetki, szmata za całokształt, ooo Kwiatkowski , ty zdałeś?' 'tak zdałem' 'to w tym roku nie zdasz, gdzie skarpetki białe? szmata, włosy? szmata, koszulka biała szmata' to jest strasznie dziwne, że nauczyciele próbują 'zabłysnąc' przed innymi uczniami upokarzając ich 'w sumie mnie to nie dotknęło, bo każdy w klasie wie jaki on jest na serio' , gdy idziesz do jego pokoju w szkole, gadasz z nim sam, to mówi do mnie 'kwiatuszku' i tak dalej, jest strasznie w porządku na osobności, no ale popisówe musi walnąc. Tak samo P.E, boje się pisac nazwisko, bo gdy parówa napisała na nk czy fejsie słowo 'kurwa' w statusie czy tam na śledziku , dostała taki opierdol właśnie od niego hahhaha. Ale co za kretyni mają własnych nauczycieli w ziomkach? nie rozumiem...Nowy przedmiot, bezpieczeństwo... To to samo co stare PO czyli przysposobienie obronne, jakaś druga pomoc^^ Chemia ... Pani od tego przedmiotu uświadomiła nam, że klasa 3 jest najłatwiejsza, więc może jakoś ogarne, jeśli chce iśc na rondo ( w sumie zastanawiam się nad technikum, od razu mam zawód ) to nie mogę miec ani jednej 3 na swiadectwie ... Polski, nowa Pani, nawet spoko, pytała się każdego z osobna gdzie chce iśc do szkoły i tak dalej, doradzała nam, jest w porządku, działa to na zasadzie - jeśli ty będziesz dla niej okej, ona dla Ciebie też, jeśli ty bedziesz gadał na jej lekcji, nie zdasz. Lektury to w ogóle mnie przeraźiły, jakieś wyciągnięte z dupy, hobbity , skakanka czy coś takiego , dajcie spokój. Każda przerwa z apsik na szlugonsie, pierwszy dzień i już złapani na szludze przez kotkowską , hhahahaahhaa oO Szybko zleciało, na każdej lekcji miałem swój zeszyt do dirty thinks, mama chciała go przeczytac, myslałem, że się zabije, jechałem do miasta i zostawiłem go na biórku, już wsiadałem do tramwaju, ale zrezygnowałem, gdyby przeczytała tam kilka rzeczy, wyleciałbym z domu... Potem byłem po książke do Polskiego, następnie po szlugi na sztuki bo nie było na ramę, w sumie przed kioskiem zorientowałem się, że zgubiłem pieniądze, mam strasznie płytkie kieszenie w jednych spodniach, wkurwiłem się. Pojechałem do opony , pogadaliśmy sobie wszyscy, pośmialiśmy się, apsik cały czas eksplozja w dupie, hahahahahahahahahaha co ty jadłaś dziewczyno? oO No i potem do chaty polskiej, co jest na wstepnie notki. Jutro weekend, w sumie nie potrzebny, chce już się uczyc (tak, jestem pierdolnięty) , jak dostane pierwszą, prawdziwą 1 to pewnie już mi sie nie będzie chciało , ale oby danej 1 nie było, w co w sumie nie wierze. Dzisiaj były mistrzostwa juniorów, mając karnet normalnie mogłem tam wejśc, ale dowiedziałem się kilkadziesiąt minut przed , gdy już mój tata wychodził, eh.
Teraz poodpowiadam na te ciekawe pytania , które zadajecie tutaj , zjem coś, pogadam sobię na gadu gadu , popiszę esemeski, miało dzisiaj u mnie kilka osób spac, ale nie mogą, w następny piątek mam nadzieje, że moi starsi znów pójdą na balety, to się uda. Dostaje od was wiele fajnych listów, w sumie piszecie to samo, no ale są też pocztówki np. z Irlandii czy Francji <3 , jak tez z Polski, Ustka czy Kołobrzeg... Jak coś to Energetyków 2/4 Gorzów Wielkopolski 66-400 c: dobra, kończe bo już mnie palce bolą , trzymajcie się, jutro łikend, więc można spac ile się chce, przynajmniej ja mogę, elo.
pościg, w gotowości co ci może odjebać
niereformowalna, zmienna, niestabilna
+edit
zapomniałem, ochrona wyjebała mnie z tesco ,
bo nasypałem sobie pistacji do torby do zjedzenia,
grałem piłką po całym sklepie,
kurczak jaka siara , za szmaty mnie po całym sklepie, hgahahaha
hardcore.