dzień dobry słoneczka kochane :*
dzisiejszy dzień jest dla mnie mega straszy , żle sie czuję. Ból kręgosłupa dokucza mi niemiłosiernie
młody pewnie rośnie i robi sobie imrezki życia w brzuszku mamy : )
Już tak bardzo chciałabym go przytulić, pocałować , mieć ze sobą.
Właściwie to jeszcze nie znamy płci dziecka, ale czujemy że przeczucie nas nie zawiedzie
i będzie też wypragniony chłopak ! < 3
Jutro wracam do siebie , do mieszkania jadę od mamy
do stycznia pomieszkam sama, a pózniej chyba już co raz blizej do mieszkania razem z tym moim skarbem:*
Znamy się 4 rok , jesteśmy ze sobą 1, 8 msc
a ja czuje jak bym znała go całe życie < 3