bal u zombie

....::::::::BAL U ZOMBIE::::........

Tuż po odrodzeniu.. Zombie postanowiło samo się przywitać i zrobić mega Pary w blasku sera. Samo ustroiło sale..(chyba swoim rzygiem). Zewsząd unosił się odór grzybni tak więc przybyłym gościom nie było do śmiechu..choć były wyjątki, które czuły się jak u siebie..Lord Wejder najwyraźniej jest królem parkietu O.o

Nie-burak jak widać spodziewał się innej muzy..zainwestował nawet w sexy dzwony.

Bola-Pomidora nie komentuje

Tomalus odlciał w kosmos i teraz  dyla like a badly trained monkey

Stań-koń obkupił się w lumpie i ma nowy kombinezon z literką "S"
co skłoniło go do zmiany nazwy z "Power Stańkoń" na"SuperSajanStańkoń" ale to nie jedyna nowość ;>
buty Emu..!!!---tak... show time ... teraz "SSS" myśli, że jest zajebisty x2

Widać, iż impreza dopiero się rozkręca..zauważyliście pewnie brak BUKI.. ale nie martwcie się..ona jedyna pomyślała, żeby polecieć w odwiedziny do stygnących kupodai i odkupić od nich nowy napój i to 100 razy lepszy od Buka Coli !!!! czy jest to możliwe? co dzieje się po spożyciu owego napoju? czy bal u Zombie przejdzie do legendy??
zostańcie z nami ;]