wraz z latem przeszła ochota na ombre
Duszę się, dławię, zaciągam powietrzem, resztkami sił, gdy tylko słyszę. Gdy słyszę głos, który jest moim ulubionym. Myśli uciekają gdzieś w nieważny kąt, zapominając o tym co jest najważniejsze. Oddychać. Dać odpocząć od ciągłych bezdechów, szybszego bicia serca, nagłych łez. Przestać żyć czekaniem. Zapomnieć o złudzeniach. Zabić nadzieję. Nie myśleć, dać odpocząć. Być tu i teraz, to jest najważniejsze.