Mustang...
jakby troche z wyglądu wydoroślał ale korba nadal...
świetnie sie prowadził, mocne tempo, extra poprawiał.
Neon zupełnie inny koń, ale bardzo przyjemnie.
a First Lady troche za szybko pojechałam, żesmy
z Ewką sie zagalopowały, dosłownie.
przejadzki cud miód i malina.
za tydz. do Bełzyc, a za dwa może już Mustango biegnie.
i jest nowa ambicja, motywacja i postanowienie .
a i dziewczyny mam wasze zdj. ze skoków!!!
z czwartku... ;PpPp
''Zbyt dużo czasu marnujemy na kłotniach i myśleniu co powiedzą o nas inni ludzie...''