Ziewający Galax jakoś czuję sympatię do tego konia,
wogóle do tego rocznika dwulatków ogierków,
tak jak i Mustang, Neon, Merlini, Good Boy i Neword.
wogóle na ferie mam ambitne plamy do Bełzyc jeździc.
a potem to juz z górki. mam nadzieje.
wyscigi, przejażdzki, Arabki, psy, ludzie, bełzyce!! ;))
tam jest wszystko co kocham, jeszcze Lanos tylko powninien.
bal zbliża się do mnie duuużymi krokami.
w sobote już, planowany od 17, do 24 chyba .
sukienka u krawcowej zwęża się, bolerko trzeba
uprać, buty wypastować, kupić rajstopy i jakieś
czarne ramiączka, zakupić fluid i przemysleć fryz.
hahaha cos czuje, że będzie dobra zabawa! ;)
''Najpiękniej jest wtedy, gdy po ciężkiej tygodniowej drodze codzienności
masz do kogo wrócić. Gdy czujesz, że są ramiona, które tęsknią i czekają.
Że istnieją słowa, które zdejmą ciężar spraw z Twoich barków.
Wtedy masz siłę, której ci tak zazdrości świat...''
o tak!!! wierzymy w to!!!
Wczoraj Elfik bardzo ładnie pojeżdzony.
Może nie ładnie, ale bardzo bardzo fajnie.