Weekend spędzony cudownie!
Skręcanie do 2-3 w nocy komód- takie większe klocki lego :3
Później my, pokój, noc, szczere rozmowy i lampka nadająca klimat..
Dawno tak nie było- cudo.
Jutro szkoła czyli tak w skrócie umrę.
Teraz jemy knoppersa i mama przyniosła żelki jabłkowe
YUMMY!
"NAWET Z BETONU CZASEM RÓŻA WYRASTA"
https://www.youtube.com/watch?v=J4NXHkAE97k&index=27&list=RDUpq82ZaieBA&spfreload=1