No tak pierwszy dzień w szkole. Myślałam że zasnę , rano mama przez 30 minut darła się na mnie żebym ruszyła się i wstała.W sumie nie było najgorzej. Wszyscy lansują się tym gdzie spędzili sylwestra , ile wypily , jaki to niesamowity zgon zaliczyli i że do dziś mają kaca. Pozdrawiam młodzież 21 wieku. Właśnie ogarnęłam że semestr kończy się za tydzień a ja mam 2 z fizyki. HAHAHA muszę iśc do Dubiego i ładnie poprosic o jakąś 3 czy coś.
Przymulam i takie tam ale staram się zmienic. Spróbuję cieszyc się życiem , cieszyc się nawet z najmniejszych rzeczy. Mam nadzieje że postanowienie po jednym dniu nie pójdzie się bujac . Stwierdziłam że jeżeli przestanę szukac i myślec o miłości to sama przyjdzie , wtedy kiedy będzie na to czas i kiedy będę się tego najmniej spodziewała.
Inni zdjęcia: ;) coooooooneNa tle rzepaku cooooooone:* cooooooone100. Z Alfikiem coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa coooooooneJa cooooooone