pryyy..

Tak więc moja dzisiejsza wypowiedż Tutaj musi być dłuższa .. ;)

Może zaczne od miłych wspomnień związanych z naszą projektową wycieczką do Bałowierzy . Nikt by nie pomyślał , że będzie tak fajnie , co ?

Z naszej cudownego wyjazdu , zapamiętaliśmy zapewne (z dziewczynami )

wiele fajnych , zabawnych i inteligentnych tekstów typu :

-Jak byłem mały .... Ej , ale ja się boję komara ,, ;p

Siorbaj szmato-(to nie jest obraźliwe) ,Rozmowy w toku z udziałem Patryka Drzazgi ,

-Co to są fawkulce ?

-Yyy..Włosy z pępka ? itp.

Oczywiście nie można pominąć ważnego wydarzenia z udziałem Włoczykija i Marysi . ;)  ( Olka ty w szczególności wiesz o co chodzi )

-Czy nie pragniecie mieć dzieci Noblistów ???

A no i jeszcze nasz wypad do pizzerni ;p

(no i kawały Harrego )

Prezyjemne mrowienia w macicy Marysi .. ;D

Rozmowa o filozowach , dzięki czemu pan Przewodnik uznał nas za inteligentne dziewczyny .. ;P

Dobra to koniec (w skrucie) opisu wycieczki .;)

Werka(tazo) dla twojej wiadomości po co miałam brać gitarę , skoro nie umiem na niej dobrze grać , a po za tym nie miałabym czasu wziąść Fryderyka Edwarda Adama do rąk . .

Tak w ogóle to 5- dostałyśmy z pracki ;)

A no i jeszcze dzisiaj fajne wyjście na dwór z Kasią i spotkanie Oli i Oli i Centki . ;D

                             a no i polecam bajkę :

                             "Koralina i tajemnicze drzwi" . ;)