Ogólnie to wakacje 2O11 zaliczam do udanych. Pogoda może i nie była fajna, ale i bez pogody można się dobrze bawić. Nad morzem było bardzo ciekawie, zupełnie inaczej niż rok temu =.= i z tego się cieszę. Teraz w piątek jeszcze lecę sobię do Londynu na 1O dni, więc wakacje mam przedłużone, yea! Nie mogę się doczekać, tatuś & zakupyyy <3
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24