Koty, kotami, punto brudne, pepsi za mało, a jutro od 9 klawe żarty z czerwonymi trampkami.
I jakby trochę za mało czasu w dobie, a może za dużo rzeczy pokrywa się jednocześnie.
Dobrze chociaż, że ciasto francuskie z ananasem i mozzarelą wyszło tak jak powinno.
Perła szaleje, a ja zakładam ZOO.
W czwartki jestem rycerzem.
hey-mimowszystko