Nic się nie dzieje....Tylko praca i ooo.
Kolejny tydzień...7 dni w pracy. Od rana do wieczora. Kilka dołów załapałam,tym bardziej,że jakieś przesilenie idzie...Jesień się niestety zbliża,a ja apatyczna i senna wiecznie...
Być może moje pracowe życie rozjaśni nieco inicjatywa,w którą dałam się wciągnąć. Otóż będę występowała w bajce dla dzieci. Mamy taką akcję,że pracownicy Mok-u stworzą od początku do końca bajkę dla dzieci,Bartek wyreżyseruje,nagramy piosenkę i będziemy grać dla dzieci. Ja wiem,że mam znikomy talent,ale to chyba nie o to chodzi,co?? Czujcie się zaproszeni na premierę, która już w styczniu
MY