STARÓWKA

Faaajnie, dziś było pięknie... do czasu .

Pojechałam dzisiaj jednak z Klaudią do kina <3

Jakiemuś chłopakowi sie ostro spodobałam, śledził nas ze swoim kolegą... i bez przerwy sie na mnie gapił ;o

A w kinie to mm, rozwaliłam sobie palce ;d  Otwerajac drinki. Zjadłysmy wieeeeelkie nachosy, wielki popcorn + cola jeszcze ;d mrrr. Potem poszlysmy na starowke <3 Uwielbiam to miejsce. Było zajebiscie.

Potem jeszcze z laseczkami sie widziałam ;*

Byłam na rowerkach. Komary mnie pogryzły :)

a potem.. z mama sie tak poklociłam jak nigdy. Juz wykurwiam normalnie. Mam dość! Aż nichce mi się opisywać :/ bo to nic ciekawego.

Za dwa tygodnie szkola, mam nadzieje ze moja klasa sie okaze jakas zajebistą ;>

PRZEPROWADZAM SIE DO KRAKOWA DZIEWCYNKI MOJE ;* PRZYNAJMNIEJ NA TROCHE ;D Moje zamiary na przysłosc. xdd