12.11.2006r
Mówisz, że nie spotkaliśmy się przypadkiem,
a niby jak to nazwaĆ? Przeznaczeniem?
Oczy odrobinę zbyt ciemne
patrzą trochę nie tak.
jak byĆ powinno
przy kolejnym podaniu ręki.
PrzeznaczaĆ można na straty,
nie na miłośĆ.
A jednak nie jest przypadkiem,
że mijamy tylu innych,
nie czując potrzeby
zamienienia słowa.
SZCZĘśLIWA tylko tyle powiem........
:*:*:*:*:*:*