dzisiaj Śmigus-Dyngus ;)
dziś pierwsza oblałam brata i trochę mu do ucha nalałam ;D
a później wyrwał mi kubeczek z wodą i nalał mi na włosy... ale naszczęście suszarka nie była potrzebna he he ;D
potem wyjrzałam przez okno a tam moją koleżankę oblali do suchej nitki...
miała całe włosy mokre i przemoczoną kurtkę...(współczucie)
bo prawie wszyscy chłopcy z okolicy ją oblali.Było ich chyba 6.
pozdro.
By Ewuśś