Żyw się czuje, ale mnie nie widzą
Jak żyw myślę, mówię, ale mnie nie słyszą
Czy zmarłem? – Nie pamiętam
Wiem jedno-tego jestem pewien
Pochowali mnie na pewno, lecz na pewno nie w glebie
Dlaczego tak się stało?
Kogóż mam spytać jeśli nawet Bóg nie odpowiada,
Przecież wie – musi wiedzieć!
Nawet nie wiem jak patrzeć na siebie w lustrze
Czy to może ja jestem odbiciem?
Niemożliwe?
Czyżby?
Któż zadał mi śmiertelny cios?
...
Niemożliwe!
:(:(:(:(:( Do Zobaczenia Po Tamtej Stronie Wujku:(:(:(:(:( Czekaj Tam Na Mnie:(:(:(:(:( Tesknie I Kocham :(:(:(:(:(