:)

Znów przyszedł czas kiedy muszę wylewać to co czuje na photobloga. Znów dzieje się to samo, chyba po prostu przyciągam do siebie ludzi, którzy chcą mi zaszkodzić. Jednak czasy kiedy się tym przejmowałam dawno minęły :) nikt nie może mi powiedzieć jak mam przeżyć własne życie, co mam robić a czego nie. Nikt z moich rówieśników czy parę lat starszych ludzi nie jest mądrzejszy ode mnie, ponieważ przeżyli tyle samo co ja i nie mają tego doświadczenia co nasi rodzice czy dziadkowie. Ci ostatni mają prawo przestrzegać mnie przed czymś/kimś i dawać dobre rady. Czasem zastanawiam się czemu nie jestem egoistką (być może w jakimś stopniu jestem), bo wszystkie przykre sytuacje dotykają mnie, gdy ja mogłabym zrobić wszystko dla sprawcy tej sytuacji. No cóż widocznie nie jestem stworzona do uszczęśliwiania wszystkich, bo jak widać nie wychodzi mi to. Za jakiś czas będę miała własną rodzinę i czekam już na to, bo wtedy zajmę się szczęściem tylko i wyłącznie naszym :) doszłam do wniosku, że jeśli ktoś chce być przy mnie to po prostu będzie :) nic na siłę. Buziaczki! :)